Rok 1975. Wojewodą katowickim jest Jerzy Ziętek, polska reprezentacja w piłce nożnej goli Holendrów 4:1 na Stadionie Śląskim, a w telewizji zostaje wyemitowany pierwszy odcinek serialu „Czterdziestolatek".
Katowice sprzed prawie 50 lat
Minęło już prawie 50 lat i dzisiejsze pamiątki po Śląsku z tamtych dni, które znaleźliśmy w cyfrowych archiwach Instytutu Historii Sztuki i Obrazu w Berlinie, robią jeszcze większe wrażenie. A przynajmniej na nas wrażenie zrobiły fotografie wykonane w 1975 roku w Katowicach przez niemieckiego fotografa Petera H. Feista, który ustawił się w Parku Powstańców Śląskich i zaczął strzelać fotki.
Artysta fotograf szczególnie upodobał sobie stojący w parku Pomnik Powstańców Śląskich, którego budowa zakończyła się zaledwie kilka lat przed przybyciem Feista w to miejsce. I to właśnie zdjęcia monstrualnych powstańczych skrzydeł na pierwszym planie dominują w zasobach archiwum berlińskiego instytutu. Na szczęście, dzięki szerokim kadrom na zdjęciach Niemca, jesteśmy w stanie dostrzec wyraźnie fragmenty śródmieścia Katowic lat 70.
Jest i katowicki zamek, czyli dwór Tiele-Wincklerów
I tak, na zdjęciach Feista można dostrzec m.in. Aleję Korfantego (wówczas ulica Armii Czerwonej), przy której wciąż stoją zabudowania dworu Tiele-Wincklerów. Pałac został wyburzony w jedną noc w 1976 roku na polecenie Zdzisława Grudnia, I Sekretarza Komitetu Wojewódzkiego PZPR.
Na fotografiach widać zabudowania przy dzisiejszej Korfantego. Jest Separator i charakterystyczny wysoki blok mieszkalny. Nie zabrakło niebieskich bloków na Koszutce i ulicy Chorzowskiej.
Zobaczcie te niezwykłe zdjęcia Katowic z 1975 roku.