Opera Śląska „wraca do gry” po 22 miesiącach przerwy. Oczywiście w tym czasie artyści występowali gościnnie w innych salach, ale w weekend 11-12 listopada 2023 roku powrócą do swojego domu, czyli Bytomia.
680 metrów betonu, 5000 litrów farby
Zakończył się gigantyczny remont, podczas którego wykorzystano m.in. 680 metrów sześciennych betonu i prawie 5000 litrów farby. Na widowni rozłożono ponad 580 metrów kwadratowych wykładziny.
Zajrzeliśmy z aparatem w miejsca, które zmieniły się niemal nie do poznania. Scena została wyposażona w zapadnię i podnoszony orkiestron. Przygotowano mechanizm obrotowy oraz system zmiany dekoracji, a na sali zastosowano tzw. wirtualną akustykę z 64 głośnikami (Interesujesz się kulturą na Śląsku i w Zagłębiu? Zapisz się i bądź na bieżąco - https://www.slazag.pl/newslett...).
Fragmenty gmachu, które były w najgorszym stanie technicznym, zburzono, a następnie odbudowano. Wzmocniono fundamenty, wykonano nowe stropy żelbetowe. Magazyn sceniczny został pogłębiony, aby dostosować jego wysokość do obowiązujących przepisów.
Inwestycja kosztowała 63 mln złotych. Jedna trzecia tej kwoty to dofinansowanie z Unii Europejskiej. 700 tys. złotych dołożono z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Resztę pokrył samorząd województwa śląskiego, którego jednostką kultury jest Opera Śląska.
Bilety wyprzedane w dwie godziny
W sobotę, 11 listopada, na deskach Opery Śląskiej wystąpi Aleksandra Kurzak – światowej sławy sopranistka. Bilety na jej występ zostały wyprzedane w dwie godziny.
– Aleksandra Kurzak, która święci triumfy na wszystkich scenach operowych świata, już dzień później wylatuje do Londynu, gdzie w Royal Opera House będzie przygotowywała kolejną premierę. Później występować będzie w nowojorskiej Metropolitan Opera, a kiedy wróci do kraju pierwszy koncert da w Bytomiu, 20 kwietnia – zapowiada Łukasz Goik, dyrektor Opery Śląskiej.
Z kolei w niedzielę, 12 listopada, odbędzie się Gala Otwarcia Sceny, która zainauguruje 79. sezon artystyczny Opery Śląskiej.
– To będzie wielka gala z udziałem naszych wspaniałych solistów, chóru, baletu, orkiestry pod batutą maestro Tomasza Tokarczyka, naszego szefa muzycznego – zapowiada Łukasz Goik. – Będziemy mieli okazję spotkać się z naszą publicznością po półtorarocznej tułaczce, bo przecież na czas remontu opera nie zamknęła swojej działalności. Pracowaliśmy i to dość prężnie, na scenach różnych teatrów w naszym regionie. Pojawiła się nowa publiczność, bo dotarliśmy do nowych zakątków, nowych miejsc i teraz liczymy na to, że ta nowa publiczność przyjeżdżać będzie do Bytomia – dodaje.
Pierwsze przedstawienie w Polsce
Przyjęto, że Opera Śląska rozpoczęła działalność artystyczną 14 czerwca 1945 roku. Wówczas wystawiono „Halkę” Stanisława Moniuszki – pierwsze przedstawienie operowe w powojennej Polsce. Zespół bytomskiego teatru stworzył Adami Didur – śpiewak uznawany za jeden z najznakomitszych basów przełomu XIX i XX wieku (Interesujesz się kulturą na Śląsku i w Zagłębiu? Zapisz się i bądź na bieżąco - https://www.slazag.pl/newslett...).
Sam gmach wzniesiono w latach 1898-1901. Inicjatorem jego budowy był Franz Landsberg – bankier i miłośnik muzyki. W tym celu utworzył towarzystwo Domu Koncertowego (Konzerthausgesellschaft). Pomysł poparł m.in. Georg Brüning – nadburmistrz, który przeszedł do historii jako autor wielkiej rozbudowy miasta. Do 1944 roku mieścił się tam Teatr Miejski.