24 lutego 2025 to trzecia już rocznica wybuchu wojny w Ukrainie.
Totalna wojna w Ukrainie
Federacja Rosyjska naruszyła integralność terytorialną Ukrainy jeszcze w 2014 r., anektując Krym i inicjując utworzenie na terenie Ukrainy separatystycznych republik Donieckiej i Ługańskiej. Ale to dopiero zmasowany atak Rosji na Ukrainę przed dwoma laty zapoczątkował największy konflikt zbrojny w Europie od czasu II wojny światowej. Pod wieloma względami przypomina właśnie wojnę z lat 1939-1945, totalną i bezwzględną także wobec ludności cywilnej. Walki na terytorium Ukrainy często obracają w ruinę te same tereny i miejscowości, co w latach zmagań Wehrmachtu z Armią Czerwoną. A rosyjskie terrorystyczne ataki rakietowe na ukraińskie miasta przypominają niemieckie ataki pociskami V-1 i V-2 na wielką Brytanię.
Zbrodnie popełniane przez żołnierzy rosyjskich w Ukrainie przywodziły na myśl okrucieństwa Armii Czerwonej w 1945 r. Także na Śląsku.
- Można obawiać się, że zostaną ujawnione kolejne zbrodnie na ludności cywilnej. Na Górnym Śląsku w 1945 roku nawet w małych miejscowościach czerwonoarmiści zabijali od kilku do kilkudziesięciu osób. Cywilów, zwykle całkowicie przypadkowych. Mechanizm tych mordów był podobny - zabijano na miejscu, w mieszkaniach, w schronach, przy okazji grabieży, albo wyprowadzano ludzi z domów, z mieszkań i rozstrzeliwano na ulicy, bez wyraźnych przesłanek - mówił nam w 2022 r. dr Sebastian Rosenbaum, historyk IPN Katowice.
Jeszcze w przeddzień rosyjskiej agresji większość z nas w wybuch wojny nie wierzyła. Łudziliśmy się, że do wojny nie dojdzie, bo żaden polityk o zdrowych zmysłach jej nie rozpęta. Tym bardziej więc rankiem 22 lutego 2022 roku, gdy dowiedzieliśmy się o pierwszych atakach rakietowych, nalotach i walkach, szok był powszechny.
Pomoc dla uchodźców z Ukrainy
Przez pierwsze dominował szok, wywołany skalą agresji i jej brutalnością. Ale zaraz też narodziła się chęć pomocy Ukraińcom. Także żołnierzom walczącym na froncie, ale głównie cywilom. Polskę, w tym i województwo śląskie, zalała fala uchodźców z Ukrainy. Tylko do 9 marca 2022 granicę Polski z Ukrainą przekroczyło ponad 1 mln 300 tys. uciekinierów.
W pierwszych miesiącach wojny pomoc dla uchodźców z Ukrainy, w formie zakwaterowania, żywności, środków czystości, opieki nad dziećmi i pracy, nieraz świadczyliśmy prywatnie i spontanicznie. Ale też udzielały jej samorządy, organizacje charytatywne czy społeczne. Przykładowo aż do czerwca 2022 przy ulicy Grabowej 1 w Katowicach działał magazyn z pomocą humanitarną. W kulminacyjnym okresie funkcjonował 12 godzin na dobę przez 7 dni w tygodniu. Kolejki uchodźców z Ukrainy wydawały się nie mieć tam końca. Codziennie wśród uchodźców rozdawano blisko 1000 paczek z darami.