Patryk Osadnik: Czego
potrzebuje uzdrowisko w Ustroniu, aby wejść na zapowiadany
europejski poziom?
Wojciech Budzowski: Uzdrowisko
potrzebuje zmian i jesteśmy tego w pełni świadomi. Chcielibyśmy
bardzo mocno zaakcentować obecność tego ośrodka na mapie Polski i
Europy, aby każdy Europejczyk, poszukujący nowoczesnego kurortu
medycznego, pomyślał o Ustroń. To wymaga jednak czasu i sporych
inwestycji. Prace obejmą zarówno modernizację istniejących
budynków, jak i budowę nowych obiektów. Dzięki temu będziemy
w stanie stworzyć nowoczesne centrum zdrowia, specjalizujące się w
profilaktyce pierwotnej oraz wtórnej, rehabilitacji, a także
leczeniu i zapobieganiu chorobom cywilizacyjnym. Rozbudowa ma też
rozwiązać największy problem, czyli podnieść standard, który w
wielu miejscach odstaje od oczekiwań współczesnych kuracjuszy i
gości.
Jak
będą wyglądały nowe budynki uzdrowiska?
Zaplanowano
budowę trzech nowych budynków w kształcie nawiązującym do
oryginalnych piramid. Z daleka mają wyglądać prawie identycznie, a
dopiero z bliska będzie można odkryć ich współczesne
pochodzenie.
Architekci Maciej Franta i Robert Konieczny potraktowali je jak
wydrążone skalne masywy. Zachowali podobny układ dwóch
wierzchołków, jednak pomiędzy nimi znajdzie się nowatorski
siodłowy dach pokryty trawą. Z dołu natomiast kubatura ma być
mocno podcięta, aby zminimalizować ingerencję w zboczę. Dodatkowo
powstaną dwa nowe budynki, nazwane klinowcami. Będą to swego
rodzaju odwrócone piramidy. Ich płaskie dachy będą rozległymi
zielonymi tarasami, a piętra będą przyrastały w dół wraz z
opadaniem stoku. Na jednej z nich znajdzie się nowa pijalnia wód
mineralnych. Zrobimy wszystko, co tylko możliwe, aby uszanować
naturę na każdym etapie. Nie chcemy zbytnio ingerować w krajobraz,
dlatego klinowce, ze swoimi zielonymi dachami, zostaną posadowione
na miejscu istniejących polan.
Może Cię zainteresować:
Tak ma zmienić się słynne uzdrowisko w Ustroniu. Architekci przedstawili projekt rozbudowy
A co z modernizacją istniejących obiektów?
Jeżeli chodzi o modernizację już istniejącej infrastruktury, to zintensyfikowane zostaną prace remontowe nad charakterystycznymi dla ośrodka piramidami, czyli Kosem, Narcyzem, Rosomakiem i Hotelem Wilga, a także flagowym budynkiem i centrum placówki - Sanatorium Równica. Planowana jest rewitalizacja tarasu spacerowo-widokowego na jego VI piętrze, z którego rozpościera się widok na Ustroń i okolice. Będzie on oczywiście otwarty dla wszystkich. Zmieni się także okoliczna zieleń i mała architektura, co poprawi walory estetyczne ośrodka i zapewni zdrową aktywność kuracjuszom, którzy lubią spacerować. Sercem naszego kompleksu jest jednak Uzdrowiskowy Instytut Zdrowia, w którym znajduje się baza zabiegowa. Założeniem jest modernizacja całego obiektu. Podniesie to zdecydowanie jakość i kompleksowość oferowanych przez nas usług medycznych, a także liczbę przeprowadzanych zabiegów i usług, a tym samym pomożemy większej liczbie osób.
Jak dzięki temu zwiększą się możliwości uzdrowiska?
Nasza baza noclegowa zwiększy się docelowo praktycznie dwukrotnie - do około 3000 łóżek. Będziemy w stanie wykonywać ponad 10000 zabiegów i procedur medycznych, a także wydać ponad 6000 posiłków dziennie. Są to ogromne ilości, którym chcielibyśmy podołać.
Dlaczego do realizacji tego projektu wybrano akurat duet Maciej Franta i Robert Konieczny?
Uzdrowisko w Ustroniu to jedna z najważniejszych wizji architektonicznych modernizmu, a piramidy to unikalny na skalę światową projekt Aleksandra Franty, Henryka Buszki i Tadeusza Szewczyka. Chcieliśmy, aby nasza koncepcja była jak najlepszą kontynuacją ich dzieła. Wiedzieliśmy, że gwarantuje to zaangażowanie Macieja Franty, czyli wnuka jednego z pierwotnych twórców Górnego Zawodzia, a także Roberta Koniecznego, co jednocześnie zapewnia uwzględnienie nowoczesnych trendów w budownictwie oraz zmieniających się potrzeb społeczeństwa. Obaj architekci stawiają na trwałość i długowieczność materiałów, energooszczędność i jak najpełniejszą integrację z naturą, co jest dla nas kluczowe.