Liczby nie pozostawiają wątpliwości – seniorów jest coraz więcej
Wedle prognoz demografów do roku 2060 ponad 1/3 ludności naszego regionu (dokładnie 34 proc.) stanowić mają osoby w wieku 65 lat lub więcej (dziś jest to 21 proc. co już wydaje się sporym odsetkiem). Tylko w samych Katowicach pod koniec ubiegłego roku łączna liczba zameldowanych na pobyt stały i czasowy osób w wieku powyżej 60 lat przekraczała już 83 tysiące, a tych powyżej 80 roku życia było niemal 17 tysięcy. To sprawia, że przybywa i przybywa będzie wyzwań związanych z opieką nad seniorami, którzy nie zawsze są w stanie radzić sobie samemu.
Obecnie
z usług opiekuńczych w MOPS w Katowicach korzysta ponad 1000 osób
starszych. Znaczna część osób oczekujących na umieszczenie w DPS
ostatecznie nie decyduje się jednak na taki krok, obawiając się
życia w instytucji. I właśnie alternatywą dla DPS-u stanowić
mają mieszkania wspomagane, gdzie seniorzy maja mieć zapewniona
opiekę i pomoc w codziennym funkcjonowaniu.
W mieszkaniu wspomaganym nowy dom znajdzie 11 osób. Ich lokale wrócą do miasta
– Mieszkania wspomagane mają za zadanie udzielenie wsparcia osobie, która ze względu na trudną sytuację życiową, wiek, niepełnosprawność lub chorobę potrzebuje wsparcia w funkcjonowaniu w codziennym życiu, ale nie wymaga usług w zakresie świadczonym przez dom pomocy społecznej. W tym miejscu seniorzy nie tylko otrzymają niezbędne wsparcie, ale także będą mogli cieszyć się wzajemnym towarzystwem – mówi Maciej Biskupski, wiceprezydent Katowic.
– Tym rozwiązaniem chcemy objąć osoby, które korzystają z usług opiekuńczych Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej i zajmują duże lokale komunalne. Dzięki temu te mieszkania, które są drogie w utrzymaniu, wrócą do zasobu gminy i zostaną udostępnione innym potrzebującym mieszkańcom Katowic – dodaje.
Dwa pierwsze mieszkania wspomagane w Katowicach powstaną przy ul. Pijarskiej. Na ostatniej sesji rada miasta dała zielone światło na ich pozyskanie. Nowy dom ma tam znaleźć 11 seniorów.
Jak podaje ratusz, w ramach standardu usług seniorzy w mieszkaniu wspomaganym mają mieć
zapewnioną pomoc w zakresie: przemieszczania się, utrzymania
higieny osobistej, ubierania się, prania i sprzątania, zakupów i
przygotowywania posiłków, załatwiania spraw osobistych i
urzędowych, zaspokojenia codziennych potrzeb życiowych, efektywnego
zarządzania czasem, prowadzenia gospodarstwa domowego, podjęcia i
utrzymania zatrudnienia, w przypadku gdy osoba korzystająca ze
wsparcia jest zdolna do wykonywania pracy a także utrzymywania więzi
rodzinnych, uczestnictwa w życiu społeczności lokalnej.
Nie znały się, ale razem zamieszkały. Przekonała je samotność i koszty życia
Na podobne rozwiązanie dwa lata temu zdecydowano się w Rybniku, gdzie w jednym z komunalnych mieszkań chronionych zamieszkały wspólnie trzy, nieznające się wcześniej, seniorki. Do przystania na propozycje miasta skłoniła je samotność i dotkliwe dla nich koszty życia.
– Mieszkanie przeznaczone jest dla kobiet, które z powodu wieku i stanu zdrowia mają problemy w codziennym funkcjonowaniu, jednak nie wymagają całodobowej opieki – tłumaczyła wówczas Katarzyna Torfińska z rybnickiego Ośrodka Pomocy Społecznej, sprawująca pieczę nad mieszkaniem (lokatorkom w codziennym życiu pomaga opiekunka, która jest do ich dyspozycji przez co najmniej trzy godziny dziennie).
Pobyt w rybnickim mieszkaniu przyznawany miał być na czas określony decyzją dyrektor tamtejszego OPS0u, choć przyjęto zasadę, że lokatorki będą mogły tam mieszkać dopóki ich stan zdrowia nie będzie wymagał umieszczenia w placówce całodobowej.
Może Cię zainteresować: