"W kolejce stałam od 7 rano". Targi Książki w Katowicach i fenomen literatury Young adult

By wejść na Targi Książki w Katowicach pierwsze nastolatki ustawiły się w kolejce do Międzynarodowego Centrum Kongresowego jeszcze przed świtem. Do momentu oficjalnego otwarcia bram kolejka przed MCK ciągnęła się… przynajmniej do Spodka (od strony ul. Olimpijskiej). Po co te dziewczyny koczują w kolejkach jak dzisiejsi boomerzy po kiełbasę śląską za PRL-u?

W tym roku organizatorzy 3-dniowej imprezy (8-10 listopada 2024) zdecydowali o wprowadzeniu opłat za wejście na teren Targów Książki w Katowicach. Wysokie ceny wejściówek z całą pewnością zniechęciły wielu miłośników literatury. Jednak nie wszystkich. Podobnie jak w zeszłym roku, największy procent uczestników stanowili młodzi, związani z twórczością Young adult.

Czym jest YA?

Young adult, YA, czy young adult fiction. To po prostu literatura młodzieżowa przeznaczona dla czytelników w wieku 12-18. Widełki są oczywiście mocno naciągane. Po tak sklasyfikowane tytuły z powodzeniem sięgają także dorośli czy... dzieci. Dla młodych pisze się romanse, obyczaje, kryminały i fantastykę. Do najpopularniejszych wątków należy oczywiście miłość, dorastanie czy poszukiwanie swojej tożsamości. Takie powieści - z założenia - mają pomagać młodym czytelnikom, a z czasem - skierować ich fascynację literaturą w stronę książek dla dorosłych.

Kto pisze książki dla młodzieży?

Fascynacja. To chyba odpowiednie słowo opisujące odczucia nastolatek, które na kilkuminutowe spotkanie z ulubioną autorką poświęciły dosyć sporo. Najpierw dojazd do Katowic. Później kilka godzin stania w kolejce przed MCK, następnie kilka godzin siedzenia na ziemi w MCK. Wszystko po to, by z idolką... zamienić chociaż jedno zdanie. Albo i nie. Czasem wystarczy po prostu selfie i przytulas.

Twórczynie YA poznaje się w sieci. Teraz nowość do słowniczka boomera. To tzw. Booktokerki. Od słowa Booktok. To taka społeczność miłośników książek zrzeszona na TikToku. Więc wspomniane Booktokerki swoje nowe twory promują właśnie tam. Trzeba po prostu nagrać dobry filmik, zajawiający najnowszą powieść. Ważne jest także odpowiednie wypromowanie swojej książki u influencerów. Tyle wystarczy, by osiągnąć sukces. Ktoś zapyta więc - co z zawartością? No właśnie…

Za czym kolejka ta stoi?

W piątek 8 listopada 2024 najdłuższe kolejki w specjalnej strefie autografów ustawiały się do Weroniki Ploty i Agaty Polte. Wśród tłumu nastolatek (to w większości dziewczęta) zdarzały się i takie, które nie do końca wiedziały, na co, a raczej na kogo tak naprawdę czekają. Odpowiedzi na pytanie… Dlaczego tu stoicie? dzieliły się na "bo to modne i fajne" albo :po prostu kochamy te książki". Ale za co? O czym piszą te dziewczyny? Nie wiem. O życiu. Możemy się utożsamiać z bohaterami. O problemach nastolatków. O dojrzewaniu. O tym, że miłość bywa różna. Niektóre osoby w kolejce zwróciły uwagę także na, jak to określiły, mocne tematy.

Fragment książki Weroniki Ploty


Czy to są treści dla dzieci?

Powyższe zdjęcie pochodzi z książki Weroniki Ploty. Zarówno ona, jak i Agata Polte piszą dla Wydawnictwa NieZwykłego. Podczas katowickich targów książki NieZwykłe na frekwencję narzekać nie mogło. Kusiły tytuły, a także ceny. Niektóre książki wspomnianych autorek były po prostu szczelnie zamknięte. Większość dostępnych opisów brzmiało całkiem niewinnie.

Warto zwrócić uwagę, że - choć na niektórych pozycjach widniały napisy typu 18+, w kolejkach do autorek ustawiały się dzieci i nastolatki. Po krótkim przeglądzie kilku tytułów napisanych przez panie można śmiało wysnuć pewien wniosek. Pełno tam erotyki, przemocy i nawiązań do używek. Nawet tych nielegalnych (przykłady w naszej galerii zdjęciowej)

Sposób na życie

Dziewczyn takich jak Agata czy Weronika jest oczywiście dużo więcej. Każdy, kto w odpowiednim czasie zdecydował się na opublikowanie chociaż fragmentu swojej twórczości, przy odrobinie szczęścia i umiejętnego korzystania z mediów społecznościowych odniósł sukces na miarę dzisiejszych, przebodźcowanych czasów. Trzeba przyznać, że młode autorki... są naprawdę płodne. Z pomocą wydawnictw rocznie wydają nawet do kilkunastu nowych książek. Dalej, zgodnie z tradycyjnym modelem promocji - warto przecież organizować specjalne spotkania autorskie. A taką możliwość dają chociażby targi książki.

W długich kolejkach do twórczyń w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach zmuszeni byli czekać także rodzice młodszych dzieci. Niektórzy twierdzili, że skoro córka ma już 14 lat, to przecież może czytać co chce. Znaleźli się nawet opiekunowie, którzy - wspólnie z pociechami - z niecierpliwością czekali na spotkanie z wybraną gwiazdą. A jak w tym wszystkim wypadły wybrane autorki?

Kilka słów od autorek

Po przedarciu się przez tłum, a także ochronę, okazało się, że młode pisarki nie miały problemu, by poświęcić chwilę na krótką rozmowę. Negatywnie nie zareagowały nawet nastolatki, które były już o krok od swoich ulubienic…

W tamtej chwili mniej oblegana była Agata Polte.

Jakie to uczucie?
Agata Polte: Czuję niesamowitą dumę i niesamowite szczęście, że tyle osób czyta moje książki, chce się spotkać, to jest coś wspaniałego chyba nie da się tego wyrazić słowami, to trzeba tez przeżyć, poczuć.

Dla kogo i co piszesz?
Piszę i dla starszych 16+ i powyżej 18. roku życia, można u mnie znaleźć i książki młodzieżowe i dla dorosłych. Piszę także fantastykę.

Skąd czerpiesz inspiracje?
Zewsząd. Ze wszystkiego, co mnie otacza. Nawet piosenka jest w stanie mnie zainspirować... Jest tego mnóstwo.

Można stwierdzić, że dzięki tobie młodzież po prostu czyta.
To jest świetne. Literatura powinna być czymś dla każdego, żeby każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Jeżeli brakowało książek dla młodzieży a my mogliśmy wyjść im naprzeciw i zachęcić, żeby czytali książki, to to jest wspaniałe uczucie!

Stojąc naprzeciw niezliczonej liczby nastolatek czekających na swoją chwilę z ulubioną autorką, takie samo pytanie nasunęło się także w przypadku najbardziej pożądanej Weroniki Ploty.

Jakie to uczucie?
Weronika Plota: No ja nie wiem, dla mnie to jest, nie umiem tego przepracować... To nie ja to zrobiłam, to oni to zrobili. Dzięki nim jest taki szum. Mogą być sobie wdzięczni za to, że tak robią. Ja mam mały wkład. Po prostu napisałam kolejną książkę i przyjechałam tu dla nich.

Kiedy zaczęła się twoja przygoda literacka?
Od dziecka pisałam dużo. Mama mówiła, że moja wyobraźnia wyprzedza mój długopis. Zaczęłam pisać podczas pandemii, wiadomo, do szuflady. Miałam pliki w Wordzie. Potem przyjaciółka namówiła mnie do publikacji, powiedziała, że można opublikować na takiej stronce anonimowo. Więc tak bez zobowiązań wrzuciłam coś. Po prostu nudziło mi się w domu.

Co Cię inspiruje? O czym piszesz?
Mam bujną wyobraźnię, wszystko z głowy i na tym się opieram. Albo muzyka. Moja najnowsza książka jest kontynuacją o takich braciach. To są mroczne tematy o morderstwach, o tajemnicach związanych z tym. Tym tomem kończymy pewien etap.

Spodziewałaś się takiego rozgłosu?
Nigdy się nie spodziewałam. Godząc się na wydanie książki nie sądziłam, że moje życie przez rok się tak zmieni. Często się budzę i zapominam o tym, że ludzie są ze mną. Nie dowierzam.

Targi Ksiazki w Katowicach 2022 3

Może Cię zainteresować:

Targi Książki w Katowicach już nie z bezpłatnym wstępem. Bilety po 20 zł i więcej dla dorosłych

Autor: Katarzyna Pachelska

08/11/2024

Kapliczka z figurą św. Katarzyny, dworzec Bytom

Może Cię zainteresować:

Bytom. Kapliczka z figurą św. Katarzyny wróciła na przebudowaną stację PKP. Jest teraz ozdobą peronu przed odnowioną halą

Autor: Michał Wroński

10/11/2024

Kościół św. Józefa, Zabrze

Może Cię zainteresować:

Kościół pw. św. Józefa w Zabrzu. Na piękną surową świątynię zaciągnięto w latach 30. potężny kredyt

Autor: Krzysztof Lewandowski

09/11/2024

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon