Łączna moc budowanej przez Tauron farmy to docelowo 100 MW, przy czym w pierwszym etapie do eksploatacji oddanych zostanie 37 MW (na tą część inwestycji koncern otrzyma 82,5 mln zł nieoprocentowanej pożyczki z możliwością umorzenia do 24 mln zł kosztów kwalifikowanych). W drugim etapie dobudowana zostanie instalacja o mocy około 60 MW.
Jak podaje spółka rozpoczęte 14 lipca prace budowlane zakładają zainstalowanie 94 tys. paneli fotowoltaicznych o łącznej powierzchni 16 ha (to tyle ile zajmują 22 boiska do piłki nożnej). Farma w ciągu roku wyprodukuje 39 tys. MWh energii, co odpowiada rocznym potrzebom 16 tys. gospodarstw domowych, czyli mniej więcej 50-tysięcznego miasta.
- Budowa farmy w Mysłowicach to istotny krok w realizacji celów naszej strategii czyli Zielonego Zwrotu Taurona. Sześciokrotne zwiększenie mocy zainstalowanej w odnawialnych źródłach energii oraz ograniczenie emisyjności o prawie 80 proc. będzie możliwe właśnie dzięki takim inwestycjom. Już za trzy lata planujemy dysponować 1600 MW zainstalowanymi w elektrowniach wiatrowych i fotowoltaicznych. Pierwsza energia elektryczna popłynie z farmy już w połowie przyszłego roku – mówi Paweł Szczeszek, prezes zarządu Grupy Tauron.
Farma w Mysłowicach będzie kolejną tego typu instalacją Taurona. Obecnie energetyczna spółka ma trzy elektrownie słoneczne, których moc wynosi 19 MW: dwie znajdują się na Pomorzu Zachodnim, a jedna na poprzemysłowych terenach w Jaworznie. Jak podkreślają służby prasowe koncernu oddana do użytku z końcem grudnia 2020 r. farma w Jaworznie w ciągu 10 miesięcy pracy, na dwa miesiące przed zakładanym terminem, przekroczyła próg rocznej produktywności.
Tauron zamierza rozwijać produkcję energii ze źródeł odnawialnych tak, aby w 2025 r. dysponować 1600 MW zainstalowanymi w elektrowniach wiatrowych, fotowoltaicznych i wodnych, a w 2030 roku 3700 MW (1100 MW w technologii wiatrowej i 1400 MW z farm fotowoltaicznych). Będzie to stanowić ok. 80 proc. całego miksu wytwórczego Grupy.