Wakacje w większości przypadków kojarzą się nam z wyjazdami nad morze, spacerami po plaży i szumem fal, ale też z górskimi wędrówkami, z dala od cywilizacji. Choć jest to klasyczny rodzaj wypoczynku, przeglądając oferty biur podróży można natknąć się na propozycje przygotowane dla miłośników city breaków czy też śląskich festiwali muzycznych, takich jak na przykład Fest i Off Festival.
Mieszkańcy naszego regionu preferują raczej Beskidy: Wisłę, Ustroń, Istebną, Koniaków czy okolice Cieszyna i Skoczowa. Kto zatem wybiera wakacje w naszych miastach? Zazwyczaj są to turyści spoza województwa śląskiego. Jak wynika z Raportu Badania Ruchu Turystycznego, w 2021 roku w śląskim przez mieszkańców innych województw najczęściej odwiedzane były Katowice, Chorzów, Bytom, Zabrze i Gliwice. Oferty dwóch największych biur podróży pokrywają się się z tymi wynikami.
Sosnowiec na Górnym Śląsku?
Wybierając w wyszukiwarce frazę Polska na stronie biura podróży Tui do wyboru mamy 12 regionów, z czego tylko 2 zlokalizowane są na terenie naszego województwa – Górny Śląsk i Beskid Śląski. Łącznie do dyspozycji jest 16 ofert, z czego większość – obok Katowic i Chorzowa –stanowią te zakwalifikowane na Górnym Śląsku takie miasta jak Opole, Oświęcim, Sosnowiec i Dąbrowa Górnicza!
Osobom zainteresowanym niekomercyjnymi kierunkami polecane są zagłębiowskie miejscówki. Boutique Hotel's Sosnowiec – trzy gwiazdki i tygodniowy pobyt ze śniadaniem za jedyne 650 zł za osobę. Kolejny to Art Hotel's Sosnowiec, który również graniczy z Przemszą. Cena za 7 dniowy pobyt ze śniadaniami to 789 zł za osobę. Nie byłoby nic spektakularnego w tej ofercie, gdyby nie fakt, że według biura lotnisko znajduje się w... Sosnowcu.
Ostatnią już ofertą jest czterogwiazdkowy hotel Holiday Inn Dąbrowa Górnicza. Cena za 7 dniowy pobyt ze śniadaniami to 1900 zł na osobę. Lista udogodnień w obiekcie oczywiście jest dłuższa niż u poprzedników: studio fitness, aerobik, tenis i masaże. Prawdziwy luksus na „Górnym Śląsku”.
Katowice czy Pyrzowice?
Oczywiście podróżować można nie tylko do miast Zagłębia, ale także do serca Górnego Śląska, czyli Katowic i Chorzowa. Tu ceny za 7 dniowy pobyt ze śniadaniami w dwu- czy czterogwiazdkowych hotelach wahają się od 672 zł do 1500 zł za osobę. To m.in. Economy Silesian Hotel, Novotel Katowice Centrum, Hotel Focus Katowice Chorzów.
Z całego wachlarzu ofert naszą uwagę zwrócił hotel DeSilva Inn Katowice Airport z którego opisu oferty wynika, że obiekt mieści się w Katowicach. Jednak, gdy wczytaliśmy się w jego charakterystykę, okazało się, że hotel oddalony jest aż o 35 kilometrów od stolicy województwa, a stacja kolejowa w Sosnowcu oddalona jest o 3 kilometry (tu również biuro wprowadza błąd, gdyż jest to ponad 30 km). Krótko – hotel mieści się w Pyrzowicach przy ulicy Równoległej i niewiele wspólnego ma z Katowicami, oczywiście oprócz nazwy lotniska.
Prawie jak w Beskidach
Biuro udostępnia także oferty skierowane do turystów wewnętrznych, czyli tych pochodzących z naszego województwa. W „Beskidzie Śląskim” znajdziemy zaledwie dwa hotele. Pierwszy z nich to czterogwiazdkowy Qubus Hotel Bielsko-Biała w cenie 1224 zł za 7 dni ze śniadaniami. Hotel zgodnie z wytycznymi sieci jest nowoczesny i nie odbiega standardami od pozostałych obiektów. Drugim w kolejności jest Golden Tulip Magnus Bielsko-Biała, gdzie cena za siedmiodniowy pobyt rozpoczyna się od 2493 zł za osobę ze śniadaniami. I to by było na tyle z „Beskidu Śląskiego”. Wyjaśnijmy tylko dla porządku: Bielsko-Biała leży na Pogórzu Śląskim, nie w Beskidzie Śląskim.
W poszukiwaniu ofert zlokalizowanych bezpośrednio w górach sprawdziliśmy również biuro Itaki. Wybór jest mały, ale klienci mają możliwość spędzenia urlopu w Wiśle i Szczyrku. Za sześciodniowy pobyt w czterogwiazdkowym hotelu Stok Ski & Spa w Wiśle w ofercie ze śniadaniami należy zapłacić 1249 zł za osobę. Do dyspozycji gości jest zarówno basen zewnętrzny, jak i wewnętrzny. Ostatnim w tej kategorii jest Hotel Klimczok Resort & Spa zlokalizowany w Szczyrku. Tu za sześciodniowy pobyt w ofercie z dwoma posiłkami i basenem zewnętrznym i wewnętrznym należy zapłacić 1960 zł.
Aktualne trendy na rynku turystycznym
W tym roku oprócz krajowych ofert turyści także wybierają zagraniczne kierunki. Jak mówi nam Grzegorz Chmielewski, prezes Oddziału Śląskiego Polskiej Izby Turystyki najpopularniejszymi kierunkami – jak w roku ubiegłym – są Turcja i Grecja. Przypomnijmy, że ceny w ofercie all inclusive rozpoczynają się w tym sezonie średnio od 2500 zł.
Jednak oprócz stałych kierunków na popularności zyskują rejsy wycieczkowe. Coraz więcej Polaków woli zwiedzić kilka krajów w trakcie jednego urlopu. Turyści preferują rejsy w okolicy Lazurowego Wybrzeża, Włoch, Grecji Hiszpanii kontynentalnej i Balearów. W ofercie biur dostępny również jest rejs statkiem po Nilu. Ich ceny w zależności od wybranej opcji wyżywienia rozpoczynają się od 1800 złotych.
Czy się opłaca? To oczywiście zależy od indywidualnych, turystycznych preferencji. Ale jeżeli oceniać jedynie ze względu na cenę ofert, to bardziej opłacalne są wakacje za granicą.