Przypomnijmy, że wybudowana na początku lat 90. XX wieku wieża widokowa na Baraniej Górze została zamknięta 26 kwietnia 2024 roku. Powodem podjęcia takiej decyzji przez Górnośląski Oddział PTTK w Katowicach, będący wówczas właścicielem wieży, był kiepski stan techniczny obiektu. Do wymiany nadawały się między innymi wszystkie drewniane elementy, stopnie wiodące na platformy widokowe wyginały się, remontu wymagały wsporniki… Górnośląski Oddział PTTK wycenił wówczas koszty remontu na co najmniej 50 tysięcy złotych, a na to pieniędzy nie miał.
Stąd pojawił się pomysł, aby przekazać wieżę Wiśle bądź miejscowemu oddziałowi PTTK. Po kilku tygodniach rozmów, z udziałem także władz miasta i przedstawicieli nadleśnictwa, oficjalnie, od 1 czerwca 2024 roku, przejął ją ostatecznie oddział PTTK w Wiśle, który podjął się remontu obiektu.
Zbiórka pieniędzy i remont na kredyt
Jak się okazało, szacunki dotyczące kosztów remontu określone przez Górnośląski Oddział PTTK w Katowicach były właściwe. Prace kosztowały bowiem w sumie ponad 60 tysięcy złotych. Miasto Wisła przekazało 30 000 zł, Nadleśnictwo Wisła 3 000 zł, a PTTK Oddział Wisła – 7000 zł.
– Zebraliśmy w sumie około 44 tysięcy złotych, a na remont potrzebne było ponad 60 tysięcy. Zależało nam jednak na tym, żeby jak najszybciej ponownie udostępnić wieżę turystom. Na szczęście znaleźliśmy firmę, która nie dość, że remont przeprowadziła błyskawicznie, to jeszcze nam go nieco skredytowała – mówi nam Izabela Rudzińska, prezes oddziału PTTK w Wiśle.
Remont zaczął się 23 sierpnia, a zakończył 12 września. Ale zbiórka, która ma pokryć koszty remontu, prowadzona jest nadal.
– Wspomagały nam do tej pory osoby prywatne. Zorganizowaliśmy zbiórkę na Zrzutce. Największa wpłata to 100 zł, a zebraliśmy do tej pory około 4 tysięcy złotych. Teraz chcemy trafić do firm, przedsiębiorstw, także na Śląsku – dla nich wydatek rzędu, powiedzmy, tysiąca złotych nie byłby zbyt duży, a nam te pieniądze bardzo by pomogły – podkreśla Izabela Rudzińska.
Nowe otwarcie, nowy regulamin
Podczas prac remontowych wymieniono kraty i kilka stopni, a także uchwyty, balustrady i ławki na platformie. Wymienione zostały ponadto skorodowane śruby, a wieża została dokładnie, ciśnieniowo wyczyszczona, a następnie trzykrotnie pomalowana, także farbą antykorozyjną. Obiekt przeszedł już niezbędne, techniczne odbiory – odgromowy i budowlany. A na piątek, 12 września (początek – godzina 12), zaplanowane zostało „uroczysto-robocze” otwarcie wieży.
– Chcemy podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do remontu obiektu, ale także przy okazji powiesić regulamin korzystania z wieży. Potem zejdziemy do schroniska Przysłop pod Baranią Górą, gdzie zostali zaproszeni także członkowie pierwszej ekipy, która budowała wieżę, wśród nich pomysłodawca i dawny prezes Koła Przewodników Beskidzkich przy ówczesnym Oddziale Miejskim PTTK w Katowicach – Karol Lipowczan – zaznacza szefowa wiślańskiego oddziału PTTK.
Od piątku turyści znów będą więc mogli korzystać z wieży widokowej na Baraniej Górze, która jest jedną z wizytówek nie tylko Wisły, ale i Beskidu Śląskiego.
– Na dodatek znajduje się na odcinku Głównego Szlaku Beskidzkiego, którym się opiekujemy. Zależy nam na tym, żeby turyści w pełni mogli korzystać nie tylko z samych szlaków, które odnawiamy co roku, ale i wszystkich atrakcji, które się na nich znajdują, dlatego remont wieży był dla nas bardzo ważny – kończy Izabela Rudzińska.
