Wojciech Saługa: PiS nie odda władzy w sposób demokratyczny

W spocie opublikowanym w mediach społecznościowych przez Prawo i Sprawiedliwość, na tle ujęć z byłego nazistowskiego obozu Auschwitz-Birkenau, pojawiają się hasła „W Auschwitz zamordowano ponad 1 mln osób”, „6 mln Polaków zamordowano podczas wojny”. Kolejno na tle napisu „Arbeit macht frei”, znajdującego się na bramie obozu, pojawia się wpis dziennikarza Tomasza Lisa, który 29 maja napisał na Twitterze „Znajdzie się komora dla Dudy i Kaczora”. - Czy na pewno chcesz iść pod tym hasłem? - pyta lektor w spocie. Na koniec materiału wyświetla się napis: "#marsz4czerwca". Tomasz Lis za wpis o komorze przeprosił i dodał, że miał na myśli więzienną celę. - Powinienem był przewidzieć, że ludzie złej woli przyjmą interpretację absurdalną – dodał.

Spot z Auschwitz to zapowiedź kampanii wyborczej w wykonaniu PiS?

Spot Prawa i Sprawiedliwości wywołał oburzenie nie tylko wśród polityków opozycji. Potępili go także m.in. radni Oświęcimia, muzeum Auschwitz czy historycy, także ci związani z prawicą. Wojciech Saługa, poseł i szef Platformy Obywatelskiej w województwie śląskim stwierdził, że kolejne granice zostały przekroczone. Zaznaczył, że porównywanie marszu 4 czerwca z tym co działo się w obozie Auschwitz-Birkenau to „ohydne zestawienie”. Dodał, że to jest zapowiedź kampanii wyborczej w wykonaniu PiS, która będzie wyglądać jeszcze gorzej.

- Ta władza nie odda rządów w sposób zwyczajowy, w sposób demokratyczny. Zrobią wszystko, żeby zohydzić opozycję. Wykorzystają wszelakie mechanizmy pozakonstytucyjne do tego, żeby tej władzy nie oddać – mówił Wojciech Saługa.

Szef PO w woj. śląskim zaznaczył, że sytuacja jest bardzo poważna i – jego zdaniem – nie żyjemy już w państwie demokratycznym, a – od podpisania przez prezydenta Dudę ustawy „lex Tusk” – żyjemy w państwie autorytarnym. Dodał, że zacierają się różnice między władzą ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą.

- Dzisiaj państwo to PiS. PiS jest sądem, PiS jest ustawodawcą, PiS jest autorytarnym władcą – zaznaczył.

Według Wojciecha Saługi to zaostrzanie kursu przez PiS związane jest z tym, że boją się oddać władzę, ze względu na to, że „tyle zła narobili w Polsce”. Dodał, że PiS zrobi wszystko, żeby władzę utrzymać, a opozycja zrobi wszystko by wygrać wyboru. - Wygramy te wybory i odsuniemy ich od władzy – zaznaczył.

Wojciech Saługa: Prezydent Duda odpowie za „lex Tusk”

Prowadzący rozmowę, red. Marcin Zasada, zauważył, że ten ostry spór między PiS i PO toczy się od dawne. Jedna strona mówi o więzieniu dla prezesa Kaczyńskiego czy prezydenta Dudy, a druga o zamknięciu przewodniczącego Tuska.

- My się tylko bronimy. To co wygaduje Kaczyński, Czarnek czy Ziobro nie ma już nic wspólnego z demokracją czy jakąś debatą publiczną. My po prostu zaczynamy używać tego samego języka, w jakim oni do nas mówią. Trzeba się bronić – zaznaczył Wojciech Saługa. Dodał, że politycy PiS odpowiedzą za to co robią – m.in. prezydent Duda odpowie m.in. za „lex Tusk” i za to, że nie działa na rzecz państwa polskiego, ale „tylko jednej opcji politycznej, po to, żeby mogli dalej rządzić”.

Cała rozmowa z Wojciechem Saługą do zobaczenia poniżej: