Był problem z kilkunastoma komisjami z zagranicy – w Wielkiej Brytanii, Holandii, Norwegii i w Niemczech, a konkretnie – z akceptacją protokołów. – Szereg brytyjskich komisji wyborczych od wielu godzin czeka na potwierdzenie protokołów wyborczych od Państwowej Komisji Wyborczej. Bez potwierdzenia nie mogą wyjść i rozejść się z lokalu, w którym pracują od 35 godzin. Śpią na podłogach i krzesłach – napisał w serwisie X dziennikarz Jakub Krupa.
W PKW przyznali, że problem wystąpił, i że czas między wysłaniem protokołu a potwierdzeniem jest zbyt długi, ale Sylwester Marciniak, przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej, na konferencji prasowej zapewnił, że „wszystkie osoby zaangażowane w ten proces dają z siebie wszystko”. Dodał ponadto, że niezweryfikowane dotąd protokoły zostaną przeliczone. – Dla nas najważniejsze jest, żeby te protokoły z zagranicy spłynęły do nas przed upływem 24 godzin – mówiła Magdalena Pietrzak, szefowa Krajowego Biura Wyborczego.
Dodajmy, że jeśli zagraniczne komisje nie złożą protokołów w ciągu 24 godzin od zakończenia głosowania, to głosy przepadną.
Tymczasem w poniedziałek po godzinie 20 opublikowano wyniki głosowania do Sejmu z 29525 na 31497 (93,74 proc.) obwodów, a do Senatu – 29535 na 31497 (93,77 proc.) obwodów. Frekwencja wynosiła odpowiednio 73,86 proc. i 73,83 proc.
Oto wyniki głosowania do Sejmu z 93,74 proc. obwodów:
- Prawo i Sprawiedliwość 36,35 proc.
- Koalicja Obywatelska 29,75 proc.
- Trzecia Droga 14,47 proc.
- Nowa Lewica 8,41 proc.
- Konfederacja 7,21 proc.
Wyniki głosowania do Senatu z 93,77 proc. obwodów:
- Prawo i Sprawiedliwość 35,56 proc.
- Koalicja Obywatelska 28,03 proc.
- Trzecia Droga 11,39 proc.
- Konfederacja 7,09 proc.
- Nowa Lewica 5,34 proc.
Może Cię zainteresować:
