Pamiętacie bestsellerową książkę Patricii Schultz, prezentującą 1000 niezwykłych zakątków globu, które trzeba zobaczyć? „1000 miejsc, które musisz zobaczyć przed śmiercią” – ta pozycja doczekała się wielu wznowień, filmowych adaptacji i najrozmaitszych kontynuacji. Na pytanie, czy w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii są też takie miejsca, odpowiedź jest jedna: jasne, że są. To przecież najbardziej zróżnicowany ze zurbanizowanych terenów Polski. Miasta stare i nowoczesne, bogaty przekrój architektury, zabytki przemysłu, ciekawa, nieodkryta szerzej przyroda. I o tym wszystkim piszemy w tym cyklu.
Ładnie odnowiony zabytkowy pałac Rheinbabenów przy ul. Oświęcimskiej 1 ma dziś za sąsiadów Biedronkę, wysokie bloki, ruchliwą ulicę i park, zwany Parkiem Górnik. Trudno się dziwić, wszak jest położony w sercu dzielnicy Michałkowice Siemianowic Śląskich.
Pałac najpierw magnatów przemysłowych, później kopalni, a teraz kultury
Powstał – tu historycy się spierają – w 1836 lub 1870 roku, za sprawą rodu Rheinbabenów, magnatów przemysłowych, starej śląskiej szlachty. Jednak historia dworu w tym miejscu sięga znacznie dalej, bo drewniane domostwo w Michałkowicach postawili już Mieroszewscy, najpierw drewniane, a od XVI wieku wzmacniane stopniowo murowanymi fragmentami.
Gdy w 1741 roku ostatni przedstawiciel rodu Mieroszewskich – Jan Krzysztof wydał swoją córkę za niemieckiego podporucznika z rodu Schwellengröbel. Michałkowice przeszły pod władanie Schwellengröbelów, a następnie Rheinbabenów. Pod koniec XIX wieku pałac kupił bogaty Hugo zu Hohenlohe-Öhringen. W 1906 lub 1907 dodał do bryły pałacu element, który dziś zachwyca najbardziej – czyli okazałą (jak na rozmiary pałacu) oranżerię.
Po II wojnie światowej zameczek trafił w ręce siemianowickiej Kopalni Węgla Kamiennego Michał. Już wtedy zaczął pełnić funkcję domu kultury, na razie zakładowego, kopalnianego. Później przejęła go inna kopalnia – KWK Siemianowice. – Dzięki temu, że stał się własnością kopalni, ocalał w dobrym stanie – uważa dr Lukasz Zimnoch, prezes Stowarzyszenia „Wrazidlok”, popularyzator wiedzy o Górnym Śląsku, przewodnik wycieczek m.in. po Siemianowicach Śląskich. Kopalnia zapewniła mu m.in. generalny remont w 1986 roku.