Średniowieczny zamek na Górnym Śląsku?
Tak naprawdę renesansowy, ale faktycznie stary jak na standardy GOP-u. W naszym regionie przywykliśmy raczej do pałaców magnatów przemysłowych, jednak w Chudowie zachował się zamek z lat 30. XVI wieku. Jego historia sięga głębiej. Prawie 100 lat przed budową tego, co dziś nazywamy Zamkiem w Chudowie, w historycznych zapiskach pojawia się Johannes de Hodow – pierwszy właściciel wsi.
Na wysepce między mokradłami buduje drewnianą wieżę, która przerwała do przełomu XV i XVII wieku. W latach 30. XVI wieku majątek nabył Jan Gierałtowsk. W miejscu po wieży buduje murowany zamek w stylu renesansowym. Zamek składał się z trzykondygnacyjnego budynku i pięciokondygnacyjnej wieży. Szóste piętro wieży dobudował Aleksander von Bally w latach 40. XIX wieku, co zaburzyło renesansową architekturę zabytku. Po nim rozległe dobra ziemskie gminy Gierałtowice przeszły w posiadanie rodziny Schaffgotschów (tak, tych od Śląskiego Kopciuszka), którzy sylwester roku 1874 świętowali chyba zbyt ostro, bo zamek spłonął na początku 1875 roku, pozostawiając po sobie ruinę. Hrabia Schaffgotsch nie był załamany stratami, zmienił zamek w ówcześnie modną ruinę otoczoną parkiem.
Malownicza ruina
Tak dochodzimy do lat 90. XX wieku. W 1995 roku Zamek nabywa fundacja „Zamek Chudów”, należąca do polityka Andrzeja Sośnierza. Prowadzone są badania archeologiczne. Wieża zostaje odbudowana, a w jej wnętrzach powstaje muzeum. Park wokół ruin staje się idealną scenerią dla festynów i publicznych wydarzeń. Ślązacy nie muszą wyjeżdżać za Brynicę, do Jury Krakowsko-Częstochowskiej, by poczuć ducha średniowiecza. Wokół zamku stały namioty, gdzie można było biesiadować z bliskimi podczas sierpniowych Jarmarków Średniowiecznych. Ja osobiście właśnie tam po raz pierwszy spróbowałem smażonych kulek z ziemniaków, to było niesamowite przeżycie.
Co dalej?
Południowe krańce Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii są smacznym kąskiem dla wszelkiej maści millenialsów, którzy pracują w dużych miastach jak Katowice czy Gliwice, a jednocześnie spełniają swoje marzenie o posiadaniu 1,7 dziecka, domu na kredyt i samochodu w leasingu. Doprowadziło to do tego, że miejsca takie jak Gierałtowice z gmin wiejskich przekształciły się w przedmieścia (co dodatkowo jest zastrzykiem pieniędzy z podatków dla samorządu). Ale co to ma do zamku?
W ostatnich latach okolica zamku również gwałtownie się zabudowała. Prywatny inwestor odrestaurował dworek znajdujący się przy ruinach i otworzył w nim restaurację. Obecnie w pobliżu zabytku, jak dowiedzieliśmy się od osób pracujących w Dworku przy Zamku, inwestor buduje chaty grillowe. W okolicy Zamku w Chudowie są też trzy parkingi, dwa należące do Zamku, jeden do Dworku. Jak widać, dużo się dzieje. Z jednej strony gwałtowna rozbudowa przekształca cenny krajobraz. Z drugiej zaś nie da się ukryć, że takie komercyjne inwestycje pomagają zabytkom przetrwać. Zwiedzający chcą mieć gdzie zaparkować samochód i coś zjeść po odwiedzeniu ruin.
Jak dojechać?
Jeśli sami chcecie odwiedzić Zamek w Chudowie, najlepiej o zrobić 17 i 18 sierpnia. Odbędzie się wtedy XXV Jarmark Średniowieczny. Dokładny adres zabytku to ul. Podzamcze 6, Chudów, gmina Gierałtowice. Jak już wspomniałem, do dyspozycji macie aż trzy parkingi, także miejsce się znajdzie.
Jeżeli chodzi o zwiedzanie poza jarmarkiem, muzeum jest otwarte w soboty, niedziele i święta – w godzinach 10.00-18.00. Bilet normalny kosztuje 12 złotych, a ulgowy 8. Muzeum zajmuje kilka kondygnacji wieży. W piwnicach można oglądać zrekonstruowaną ceramikę, a także fragmenty dawnej, średniowiecznej studni. Na kolejnych kondygnacjach są między innymi: model zamku, dawne zdjęcia, rekonstrukcja pomieszczenia mieszkalnego, a nawet... XVI-wieczna latryna. Z innych ciekawostek, na terenie parku wokół zamku rośnie najstarsza w Polsce topola bujna o uroczym imieniu Tekla. A jest to drzewo niezwykłe, bo puste w środku. Ma nawet drzwi jak Chatka Puchatka i okienko, w którym możecie sobie kupić sznita z tustym. A kto nie zjadłby sznity z tustym (choć w zamku mówią po gorolsku „pajda chleba ze smalcem”) przy malowniczym renesansowym zamku?
Może Cię zainteresować: