Od ponad pół wieku przegradza nurt Wisły. Dziś prosi się o remont
W zeszłym roku zbiornik w Wiśle-Czarnem skończył 50 lat (jego budowa trwała w latach 1968- 1973). Położony nieco poniżej połączenia Białej i Czarnej Wisełki ma z jednej strony zaopatrywać w wodę pitną Wisłę, Ustroń i Skoczów, z drugiej natomiast spełniać funkcję przeciwpowodziową dla tej częsci Beskidu Śląskiego. Całkowita pojemność zbiornika wynosi ponad 5 milionów metrów sześciennych wody, przy czym – jak przyznają zarządzające obiektem Wody Polskie – realna rezerwa powodziowa (a tym samym również rezerwa wody pitnej) jest mniejsza od tego, co wynikałoby z oficjalnych parametrów ze względu na konieczność obniżenia poziomu piętrzenia. To, a także coraz większa podatność zbiornika na awarie sprawiło, że jego modernizacja stała się koniecznością.
- Mieszkańcy Śląska Cieszyńskiego czekają na modernizację od ponad 30 lat! - pisze w mediach społecznościowych Przemysław Koperski, wiceminister infrastruktury, a przy tym wieloletni samorządowiec z Bielska- Białej i były wiceprezydent Częstochowy.
Jak
tłumaczą przedstawiciele Wód Polskich, w toku rozpoczynających się
wkrótce prac, przywrócona zostanie możliwość piętrzenia wody do
poziomów
określonych
w pozwoleniu wodnoprawnym – w
efekcie zwiększą
się możliwości dostarczania
wody
do
koryta rzeki
poniżej zbiornika, co
jest istotne w przypadku długich okresów suszy i występowania
niedoborów wody.
Ponad
dwa
razy
zwiększy
się też rezerwa
wody pitnej - z obecnych ok. 130 dni do ok. 250 dni (w
zależności od dopływu wód do zbiornika i innych zmiennych).
Większa
będzie ponadto ochrona
przed zalaniem terenu poniżej zapory czołowej zbiornika w wypadku
ewentualnej awarii.
Inwestycja zapewni rezerwy wody pitnej dla beskidzkich gmin
- Bardzo cieszymy się z tej inwestycji. Uzyskany za jej sprawą efekt pozwoli nam ze spokojem patrzeć na rezerwy wody pitnej, zwłaszcza w okresach zwiększonego poboru: wysokiego sezonu letniego i zimowego – podkreślała przy okazji podpisania umowy na modernizację zbornika Beata Halama, prezes zarządu Wodociągów Ziemi Cieszyńskiej.
- Zbiornik Wisła Czarne to jeden z kluczowych obiektów, których zadaniem jest wspomaganie gromadzenia wody, a także ochrona przed powodzią mieszkańców Regionu Wodnego Małej Wisły. Obiekt dostarcza wodę pitną do gmin Wisła, Ustroń i Skoczów. Posiada więc duże znaczenie nie tylko dla środowiska, ale również życia mieszkańców. Podjęta modernizacja tego obiektu wpisuje się w priorytetowe działania prowadzone przez Wody Polskie w Gliwicach, których celem jest ochrona przed powodzią i suszą – dodał Jan Grygier, zastępca dyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach.
Wstęp na koronę zapory ma zostać zachowany
Prace mają trwać do połowy przyszłego roku. Za ich sprawą nie ulegną parametry obiektu, czy sposób korzystania z wód, poprawić ma się za to jego funkcjonalność. Modernizacja objąć ma samą zaporę ziemną oraz związane z nią funkcjonalnie obiekty, takich jak przelew stokowy i niecka wypadowa. Inwestycja kosztować ma niemal 11 mln zł
Wody Polskie zapewniają, że prowadzone roboty nie będą wiązać się z ograniczeniami poboru wody pitnej. Także korona zapory, po której chętnie spacerują turyści, nie będzie wyłączona z eksploatacji. Możliwe są jedynie tymczasowe ograniczenia w ruchu po zaporze. Podobnie zresztą przez 2-3 miesiące utrudnień można spodziewać się na prowadzącej wzdłuż zbiornika ul. Czarne.
Może Cię zainteresować:
Zaczął się remont elektrowni na górze Żar. Obiekt zamknięto dla zwiedzających
Może Cię zainteresować: