AKTUALIZACJA:
Pracę na miejscu zdarzenia zakończyli już świętochłowiccy strażacy. Nadal pracują tu specjaliści z Tramwajów Śląskich.
WCZEŚNIEJ PISALIŚMY:
Na ulicy Bytomskiej w Świętochłowicach widać kilka wozów straży pożarnej i samochody Tramwajów Śląskich. Do tego radiowóz i policjantów kierujących ruchem - konieczne było w tym miejscu wprowadzenie wahadłowego ruchu pojazdów.
To z powodu drzewa, które rano zerwało sieć trakcyjną.
- Drzewo spadło na tory i zerwało sieć trakcyjną - mówi Michał Wawrzaszek, rzecznik prasowy ZTM. - Występują utrudnienia na dwóch liniach: 7 i 17. Wstrzymano ruch tramwajowy na odcinku, który pozostaje bez zasilania - dodaje Wawrzaszek.
W zamian za tramwaje wprowadzono zastępczą komunikację autobusową. Autobusy kursują od placu Sikorskiego w Bytomiu przez Świętochłowice do Chorzowa Batorego.
- Zgłoszenie o powalonym drzewie dostaliśmy o godz. 7:49. Po przyjeździe na miejsce okazało się, że drzewo przewróciło się na tory, drogę i na naciąg trakcji - informuje st. kpt. Rafał Binięda, oficer prasowy Komendy Miejskiej PSP w Świętochłowicach. - Ponieważ trakcja była ciągle pod napięciem, musieliśmy czekać na przyjazd pogotowia torowego Tramwajów Śląskich. Po odłączeniu napięcia zajęliśmy się usuwaniem pozostałości drzewa, które pocięliśmy piłami.
Wawrzaszek, pytany przez nas kiedy trakcja zostanie naprawiona, nie udzielił konkretnej odpowiedzi.
- Niestety tego jeszcze nie wiemy. Na miejscu pracują sieciowcy Tramwajów Śląskich oraz strażacy z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Świętochłowicach - wyjaśnia.