- Koncerty „Śląska” to nie tylko „występy”, to przede wszystkim kolorowe widowiska, w których wszystko – co dzieje się na scenie – jest ważne – podkreślał Jan Myrcik w publikacji Pół wieku „Śląska”.
Z kolei Gustaw Morcinek, we wstępnie do Śląska z 1960 roku, wspominał o „stukolorowej tęczy”, pisząc: „W końcu nadszedł dzień 6 listopada 1954 roku. W tym dniu wystąpił „Śląsk” po raz pierwszy i z miejsca podbił Warszawę. Przede wszystkim stroje: cieszyńskie, beskidzkie i górnośląskie! Takie stroje niewielu widziało! A wszystko oryginalne, ślicznie zharmonizowane w kolorach, wytworne, pełne dystynkcji. Tęcza, stukolorowa tęcza na scenie!”
Ten znany pisarz i działacz publicystyczny często oglądał występy Zespołu, które skrupulatnie recenzował. Wraz ze „Śląskiem” pojechał też w 1956 roku do Brukseli, gdzie Zespół koncertował w Pałacu Sztuk Pięknych, występując dla królowej Belgii, dworu i całego rządu z premierem Van Ackerem na czele. Morcinek zanotował wówczas: „(…) powoli jednak taniec przemienia się w coś, co wciąga w siebie jak wicher. Taniec przestaje być tańcem, gdyż stał się radosnym szaleństwem, rozwichrzoną tęczą, tęczową wichurą, która szumi, rwie, porywa, niesie, upija, ogromne skrzydła przypina każdemu do ramion, i tym na estradzie, i tym na widowni, scena zaczyna wirować, widownia zaczyna szaleć, a na tle rozśpiewanej gromady śląskiej i na tle wybuchającej muzyki Hadyny toczy się, kołuje, leci stukolorowy płomień, czaruje młodością i słońcem”.
PROGRAM PIKNIKU ARTYSTYCZNEGO "ŚWIĘTO ŚLĄSKA": W Koszęcinie zaczęło się Święto "Śląska". Trzy dni z folklorem, i nie tylko, w pięknym otoczeniu siedziby Zespołu Pieśni i Tańca "Śląsk"
„Śląsk” umiejętnie łączy zarówno koncerty klasyczne, jak i współczesne projekty
W jego repertuarze znajdują się m.in. kompozycje i opracowania muzyczne Stanisława Hadyny, Wojciecha Kilara, które wraz z układami choreograficznymi Elwiry Kamińskiej, Juraja Kubanki, Władysława Stefanika i Jarosława Światka stanowią koherentną całość. Zespół wykonuje też ponadczasowe utwory, do których należą m.in. takie jak: „Karolinka”, „Hej te nasze góry” oraz tańce: „Taniec chustkowy”, „Krakowiak” czy „Tańce górali podhalańskich”.
Pełniąc rolę ambasadora kultury, prezentuje na światowych scenach programy galowe wśród których króluje „A to Polska właśnie”, prezentujący ludowe pieśni i tańce, charakterystyczne dla poszczególnych regionów Polski, a przygotowane przez twórców potęgi „Śląska” - duetu Hadyna&Kamińska (utwory „Karolinka”, „Szła dzieweczka”, „Hej, te nasze góry”). Równie popularny jest koncert „Kilar, Hadyna – dwa serca, jeden Śląsk”, składający się z utworów i opracowań muzycznych dwóch znakomitych kompozytorów (m.in. „Polonez” z filmu „Pan Tadeusz, „Kujawiaki głuszyńskie”, „Głęboka studzienka” Kilara oraz „Słoneczko wyszło”, „Gąska” czy „Do Krakowa” Hadyny, a także tańce; „Taniec Górali Żywieckich”, „Tańce Górali Podhalańskich” i „Krakowiak”). „Śląsk” w swoim programie ma także widowisko monograficzne „Kilar” czy koncert „Podróże ze <<Śląskiem>>”, podczas którego widzowie mogą słuchać pieśni i podziwiać tańce oraz stylizowane stroje ludowe z wielu regionów Polski i Europy (m.in.: „Zorba”, „Tańce słowackie”, „Tańce węgierskie”, utwory: „O sole mio”, „La Montanara” i „Greensleeves”).
Są i rozmaite koncerty okolicznościowe jak bożonarodzeniowe widowisko „Narodziła nam się dobroć” składające się z kolęd oraz pastorałek, przeplatanych tańcami regionalnymi i narodowymi („Bóg się rodzi”, „Jezus malusieńki”, „Cicha Noc”, „Adeste fideles”, „Na pasterkę gorole”, „Pasterze nie zwlekali” czy „Święta to biele”). Ważne miejsce w programie zajmują podhalańskie gawędy Hanny Nowobilskiej, z którymi wiąże się pewna anegdota. Przed laty wykonywał je Piotr Hankus, jeden z solistów „Śląska”. Aby artyści jak najwierniej je wykonywali, Stanisław Hadyna stosował pewien fortel. – Profesor wywiózł mnie do Zakopanego, do rodziny Krzeptowskich, żebym poznał melodykę gwary i się jej nauczył. Jeśli ktoś ma słuch muzyczny, to nie ma z tym większych problemów – wspomina Piotr Hankus. On sam zasłynął jako niezapomniany Starzyk, występujący podczas koncertu mającego na celu pokazanie olbrzymiej różnorodności górnośląskich tradycji.
Wspomniany „Starzyk” razem z „Bajtlem”, „Karlikiem” czy „Karolinką” i „Głęboką studzienką” często bywa wykonywany z okazji barbórki. Utworom tym towarzyszą takie tańce jak: „Mietlorz”, „Zwodzony” czy „Trojak”. W swoim repertuarze artyści z Koszęcina mają także pieśni patriotyczne, które wykonywane są podczas koncertu Zespół „Śląsk” dla Niepodległej, a towarzysza im tańce narodowe jak: „Polonez”, „Mazur”, „Kujawiak”, „Krakowiak” i śląski „Trojak”.
„Śląskie gody” przypominające o dawnych obrzędach i zwyczajach weselnych
Są i „Śląskie gody”, przypominające o dawnych obrzędach i nieco już zapomnianych zwyczajach weselnych celebrowanych dawniej na Górnym Śląsku. Podczas tego koncertu publiczność oklaskująca Zespół zobaczy m.in. takie tańce jak: „Błogosławiony”, „Chodzony” czy „Lender”. „Śląsk” oferuje też programy wokalno-instrumentalne, wykonywane przez solistów, chór i orkiestrę, które stanowią oprawę artystyczną wielu uroczystości oraz koncerty muzyki klasycznej i religijnej. Dzięki Zespołowi z Koszęcina do dziś możemy usłyszeć m.in. „Bogurodzicę” czy „Czarną Madonnę”. Popularny jest też koncert pieśni sakralnych poświęcony papieżowi Janowi Pawłowi II, a w okresie świąt wielkanocnych miłośnicy „Śląska” mogą liczyć na koncert pieśni pasyjnych i wielkanocnych „Wielki Tydzień”. Usłyszymy wówczas takie pieśni jak: „Ludu, mój ludu”, „Wisi na krzyżu”, tytułowy „Wielki Tydzień” oraz „Zwycięzca śmierci”. Dla wiernych Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w Polsce opracowano z kolei koncert „Solus Christus”.
W bogatej palecie koncertów nie zabraknie też muzyki sakralnej i dzieł religijnych Stanisława Moniuszki jak m.in. msze łacińskie: Des-dur i Es-dur oraz msza żałobna g-mol czy msza Piotrowińska. „Śląsk” przybliża też lokalną historię, bowiem koncert „Idą Powstańcy” stanowi kompozycję pieśni z okresu Powstań Śląskich z 1919, 1920 i 1921 roku. W pieśniach „Idą Powstańcy”, „Tęskni dziołcha do syneczka”, „Od Bytomia bita droga”, „Do Bytomskich Strzelców”, „Wojenko, wojenko” i „Roty Śląskiej” oraz „Już zachodzi czerwone słoneczko” zapisano dzieje małej ojczyzny. Na repertuar składają się także liczne pieśni patriotyczne, ale prawdziwym hitem jest koncert „Największe przeboje Zespołu Śląsk”, podczas którego artyści wykonują najpopularniejsze utwory Stanisława Hadyny oraz Wojciecha Kilara.
Programy taneczne
Równie ważne są programy taneczne jak m.in. „Znaszli ten kraj”, „Z tańcem po kraju” oraz edukacyjne kierowane do dzieci i młodzieży ze szkół podstawowych i licealnych, a także widowiska jak: „Wesele na Górnym Śląsku”, oparte na tekście Stanisława Ligonia z 1929 roku, „Exodus” czy „Soft Power” wykonywane do muzyki brytyjskiego twórcy muzyki elektronicznej Felicity w choreografii Michaiła Zubkowa.
Śląskie dziedzictwo zapisane w pieśniach i tańcach Zespół popularyzuje na różne sposoby. Jednym z nich jest Regionalny Przegląd Pieśni „Śląskie Śpiewanie” im. prof. Adolfa Dygacza. W tym roku odbędzie się jubileuszowa 30. edycja wydarzenia, któremu patronuje zmarły 20 lat temu etnograf, etnomuzykolog, znawca kultury górnośląskiej i zagłębiowskiej. Zgłoszenia przyjmowane są do 11 września 2024 roku, a przegląd finałowy zaplanowano na 21 września. Dzień wcześniej w Koszęcinie odbędzie się też otwarta konferencja naukowa poświęcona pracy twórczej Adolfa Dygacza.
Zespół lubi wyzwania, a w ostatnich latach postawił na nieoczywiste rozwiązania. Szukając nowych form artystycznej ekspresji, zdecydował się na eksperyment mający na celu połączenie muzyki elektronicznej, tańca współczesnego i kultury ludowej. Mieszanka wybuchowa? Może, ale efekty są zaskakujące. Tak powstały m.in. takie dzieła jak „Soft Power” i „Exodus”, a w 2021 roku stworzono spektakl „Folk Solution”, którego premiera miała miejsce podczas Festiwalu Turon Nowa Muzyka w Katowicach. Działania te wpłynęły na unowocześnienie repertuaru i ukazanie potencjału drzemiącego w legendarnych kompozycjach.
To jednak nie wszystko, ponieważ kultowe utwory „Śląska” można też posłuchać w domowym zaciszu, ponieważ Zespół ma na koncie wiele nagranych płyt. W 2023 roku został nagrodzony aż dwoma Fryderykami, czyli nagrodami przyznawanymi od 1995 roku przez polskie środowisko muzyczne za najważniejsze osiągnięcia na rynku fonograficznym w Polsce. Fryderykiem uhonorowano płytę „70-lecie Zespołu Pieśni i Tańca „Śląsk” im. Stanisława Hadyny: Największe przeboje”. Drugą statuetką nagrodzono wspólny projekt Miuosha i Zespołu „Śląsk”, czyli płytę „Pieśni współczesne”, w której powstanie zaangażowało się ponad 140 muzyków i wykonawców. Muzyka jednego z najstarszych zespołów folklorystycznych w Polsce i Europie została zestawiona z muzyką miejską, współczesną, a dzięki tej fuzji udało się stworzyć jeden z najciekawszych projektów muzycznych ostatnich lat. Należy mieć nadzieję, że to jedynie preludium do kolejnych intrygujących kompozycji.
Bibliografia:
- Stanisław Hadyna, Z sercem na dłoni (Wspomnienie o Gustawie Morcinku) [w:] Kalendarz Śląski, Czeski Cieszyn 1991, s. 123.
- Jan Myrcik, Pół wieku „Śląska”, Ośrodek Kultury i Edukacji Regionalnej w Koszęcinie, Koszęcin 2004.
Może Cię zainteresować:
Zbigniew Cierniak w ŚLĄZAQ: Zespół „Śląsk” to ambasador polskiej kultury, ambasador Śląska
Może Cię zainteresować: