Europoseł Łukasz Kohut (Lewica) przyjechał do Warszawy na pierwsze posiedzenie dziesiątej kadencji Sejmu RP, aby spotkać się z nowo wybranym marszałkiem – Szymonem Hołownią (Polska 2050).
– Wręczyłem mu prośbę o wystawienie spektaklu „Mianujom mie Hanka” w polskim Sejmie. Rozmowa była bardzo dobra, bo już wcześniej dyskutowaliśmy o śląskiej sprawie, a Szymon Hołownia dobrze ją rozumie. Musimy jednak uzbroić się w cierpliwość i poczekać na wyznaczenie terminu, co może trochę zająć, bo na razie formują się poszczególne komisje, a rząd formalnie tworzy Mateusz Morawiecki – mówi Łukasz Kohut.
To przełom, ponieważ marszałkini Elżbieta Witek (PiS) w poprzedniej kadencji odmówiła wystawienia w Sejmie monodramu, który opowiada o skomplikowanej śląskiej historii i tożsamości, choć wcześniej Grażyna Bułka z Teatru Korez odegrała go nawet w Parlamencie Europejskim. Także z inicjatywy Łukasza Kohuta (Interesujesz się śląską tożsamością? Zapisz się i bądź na bieżąco – https://www.slazag.pl/newslett...).
Ustawa o języku czy mniejszości etnicznej?
Na spektakl mają zostać zaproszeni wszyscy parlamentarzyści. Powinien odbyć się symbolicznie w sali im. Jacka Kuronia – pierwszego przewodniczącego Komisji Mniejszości Narodowych i Etnicznych. Po nim odbędzie się panel dyskusyjny z udziałem Hanny Machińskiej, Adama Bodnara oraz Adama Michnika.
„Mianujom mie Hanka” ma poprzedzić głosowanie nad projektem ustawy w śląskiej sprawie, choć jeszcze nie wiadomo, czego będzie on ostatecznie dotyczył. Początkowo mówiono jedynie o uznaniu języka śląskiego za język regionalny, ale coraz częściej pojawiają się głosy, że będzie to projekt ustawy o uznaniu Ślązaczek i Ślązaków za mniejszość etniczną (Interesujesz się śląską tożsamością? Zapisz się i bądź na bieżąco – https://www.slazag.pl/newslett...).
– Wciąż trwają wewnętrzne rozmowy w tej sprawie. Nie ukrywam, że jestem zwolennikiem uznania Ślązaczek i Ślązaków za mniejszość etniczną, co rozwiązałoby wiele naszych tożsamościowych problemów, a jednocześnie nadało językowi śląskiemu status języka regionalnego. Jednocześnie jest to zgodne z prawem krajowym i międzynarodowym, a także stanem faktycznym – prawie 600 tys. osób zadeklarowało narodowość śląską w niedawnym spisie powszechnym, jesteśmy największą i wciąż nieuznawaną mniejszością etniczną w Polsce – podkreśla Łukasz Kohut.
Może Cię zainteresować:
