„Żółta kartka” dla Małgorzaty Mańki-Szulik. PiS wybawił z kłopotu Dariusza Wójtowicza

Mimo niełatwej dla siebie sytuacji w radzie miasta prezydent Mysłowic zdołał doprowadzić do tego, że radni odrzucili wniosek o nieudzielenie mu absolutorium z wykonania zeszłorocznego budżetu. Inaczej było w Zabrzu, gdzie byłej już prezydent miasta Małgorzacie Mańce-Szulik radni wystawili „żółtą kartkę”. To samo kilka dni temu spotkało rządzącego wciąż w Siemianowicach Śląskich Rafała Piecha.

https://www.facebook.com/dariuszwojtowicz.net
Dariusz Wojtowicz prezydent Myslowic

W przypadku zmiany władzy w mieście z głosowaniem nad absolutorium dla prezydenta zawsze jest pewien problem. Problem zarówno merytoryczny, prawno – finansowy, jak też wizerunkowy. Merytoryczny, gdyż ocenia się de facto poprzedniego prezydenta i to jak radził sobie z realizacją przyjętego na miniony rok budżetu miasta.

Teoretycznie to i tylko to powinno być brane pod uwagę podczas tego głosowania, choć faktycznie w razie skonfliktowania rady z prezydentem, czy burmistrzem często bywa to traktowane jako okazja do zamanifestowania przez radę swojej niechęci. Problem wizerunkowy wynika natomiast z tego, że nie każdy z mieszkańców ma świadomość tych zawiłości i stąd nowi włodarze muszą się nieźle nagimnastykować, je z korzyścią dla siebie wytłumaczyć.

Po stracie władzy w mieście można dostać absolutorium. Albo też „żółtą kartkę

- Zgodnie z zapisami ustawy o samorządzie gminnym Szymon Michałek - Prezydent Chorzowa otrzymał absolutorium i wotum zaufania za 2023 rok. Warto jednak dodać, że dotyczy to okresu, gdy Prezydentem Miasta był Andrzej Kotala – tak zaczyna się umieszczona na stronie internetowej chorzowskiego ratusza relacja z czwartkowej (20 czerwca) sesji rady miasta, w trakcie której przegłosowano absolutorium dla prezydenta miasta za rok 2023.

Doceńmy to sformułowanie, którego autor z determinacją lepszej sprawy próbował połączyć udzielone przez radę absolutorium z osobą obecnego prezydenta miasta, choć ten objął rządy dopiero z początkiem maja, a realizacją zeszłorocznego budżetu zajmował się od A do Z były już prezydent Andrzej Kotala.

Zgoła inne podejście przyjęto w Zabrzu, gdzie nowa prezydent Agnieszka Rupniewska zdecydowanie odcina się od tego jak wdrażano w życie zeszłoroczny budżet i jak w ogóle prowadzono politykę finansową w tym mieście przed jej dojściem do władzy. Trudno się dziwić. W poniedziałek (24 czerwca) tamtejsza rada przyjęła uchwałę o nieudzieleniu absolutorium prezydent miasta za rok 2023. Przykładając ten formalny zwrot do politycznych realiów oznacza to tyle, że tą „żółtą kartkę” otrzymała była prezydent miasta Małgorzata Mańka-Szulik.

- Radni pokazali, że nie chcą głosować za absolutorium i nie chcą być za tym co działo się w poprzednich kadencjach nie tylko rady miasta, ale również prezydenta. Wielokrotnie padały argumenty dotyczące ogromnego deficytu w budżecie miasta, tego, że mamy braki jeśli chodzi o lokale komunalne i socjalne, mamy zadłużenie wobec Spółki Restrukturyzacji Kopalń, w stosunku do Górnośląsko – Zagłębiowskiej Metropolii jeśli chodzi o opłaty i składki za komunikację publiczną. Ta sytuacja nie wydarzyła się wczoraj, ale wiele lat temu – mówi w umieszczonym w mediach społecznościowych nagraniu Agnieszka Rupniewska.

W Mysłowicach PiS pomógł prezydentowi. Bez cudu w Siemianowicach Śląskich

Projekt uchwały o nieudzieleniu absolutorium prezydentowi miasta za rok 2023 trafił w poniedziałek również pod głosowania na forum rady miasta w Mysłowicach. W przeciwieństwie do Chorzowa i Zabrza tu ciągłość władzy na stanowisku prezydenta została zachowana.

Dariusz Wójtowicz dalej pełni najważniejszą funkcję w miejskim samorządzie i dalej ma też niełatwą dla siebie sytuację w radzie miasta. Siedmiu radnych to zbyt mało, aby móc myśleć o samodzielnym zablokowaniu uchwały o nieudzieleniu absolutorium, ale z pomocą pośpieszył liczący pięciu radnych klub Prawa i Sprawiedliwości (aczkolwiek w poprzedniej kadencji jego relacje z Wójtowiczem bynajmniej nie były przyjazne). I to właśnie jemu Wojtowicz (oraz rzecz jasna swojej drużynie) dziękował po sesji za udzielone wotum zaufania oraz odrzucenie wniosku zdominowanej przez przedstawicieli Koalicji Obywatelskiej Komisji Rewizyjnej o nieudzielenie absolutorium za 2023 rok.

Podobnej pomocy nie doczekał się rządzący w Siemianowicach Śląskich Rafał Piech, który w tamtejszej radzie miasta ma zbyt mało „szabel”, aby w ubiegły czwartek móc zablokować uchwałę o nieudzieleniu mu absolutorium z wykonania zeszłorocznego budżetu.

Dariusz wojtowicz prezydent myslowic

Może Cię zainteresować:

Dariusz Wójtowicz ponownie prezydentem Mysłowic. ,,Pokonaliśmy zło". Jaka koalicja w Radzie Miasta?

Autor: Szymon Karpe

23/04/2024

Agnieszka Rupniewska

Może Cię zainteresować:

Kim jest Agnieszka Rupniewska, nowa prezydent Zabrza, która po 18 latach zdetronizowała Małgorzatę Mańkę-Szulik?

Autor: Michał Wroński

21/04/2024

Rafał Piech

Może Cię zainteresować:

Rafał Piech. Matka Boska i koronasceptyzm. Na czym polega fenomen prezydenta Siemianowic Śląskich?

Autor: Teresa Semik

14/09/2022

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon