Wolny Związek Zawodowy Sierpień 80. napisał list do prezesa PGG Tomasza Rogali. Związkowcy w liście domagają się „natychmiastowego podjęcia rozmów w sprawie uzupełnienia zatrudnienia w kopalniach spółki". Sierpień 80. twierdzi, że konieczne są natychmiastowe decyzje, które przywrócą stan zatrudnienia w kopalniach do poziomu „odpowiadającemu nakładanym zadaniom".
- Węgla jest za mało, a jego cena osiąga horrendalne poziomy. Od górnictwa wymaga się zwiększenia wydobycia. Kopalnie pracują już niemal w ruchu ciągłym, prowadząc wydobycie w soboty i niedziele. Niestety bez inwestycji i nowych przyjęć nie da się osiągnąć oczekiwanych efektów. Nie da się zwiększyć wydobycia bez wzmocnienia załóg górniczych. Nie można też tolerować sytuacji, w której zbyt małe zatrudnienie stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa pracy górników - czytamy w liście związkowców z Sierpnia 80.
- Już teraz dochodzi do sytuacji, w których nie ma kim wydobywać węgla. Już teraz pracownicy przygotówek przerzucani są na wydobycie, co będzie fatalne w skutkach już za kilka miesięcy. Tymczasem sytuacja na rynku węgla staje się dramatyczna. Najgorsze dopiero nadejdzie - pisze Sierpień 80.
Zdaniem związkowców konieczne są natychmiastowe inwestycje w górnictwo i zatrudnienie nowych pracowników. Co proponuje Sierpień 80? Przywrócenie... szkół górniczych.
- Straciliśmy wystarczająco dużo czasu - uważają związkowcy.
Może Cię zainteresować: