Mecz Polska-Szwecja na Stadionie Śląskim bez kibiców gości. Potomkowie Wikingów nie przyjadą wspierać swoich piłkarzy. Kibice ze Szwecji boją się... wojny.
- Czekamy na oficjalne potwierdzenie tej informacji ze szwedzkiej federacji. Na razie nieoficjalnie wiemy, że szwedzcy kibice nie przylecą do Chorzowa, a powodem jest zagrożenie wojną na wschodzie – potwierdza Henryk Kula, wiceprezes PZPN, szef Śląskiego Związku Piłki Nożnej.
Brak kibiców gości w Kotle Czarownic sprawi, że do sprzedaży trafi dodatkowa pula 300 biletów w cenach 120 i 180 złotych. Wejściówki będzie można kupić przez stronę PZPN jak tylko szwedzka federacja oficjalnie potwierdzi, że rezygnuje z puli biletów dla kibiców gości.
Mecz Polska-Szwecja na Stadionie Śląskim. Na trybunach 55 tysięcy widzów
Decyzja szwedzkich fanów oznacza, że Kocioł Czarownic w całości zapełniony będzie polskimi kibicami. Na Stadionie Śląskim będzie komplet widzów, bowiem bilety na finałowy mecz baraży o awans na mundial rozeszły się w ciągu trzech godzin od rozpoczęcia sprzedaży (sprzedaż uruchomiono 11 marca). Przypomnijmy, że Stadion Śląski może pomieścić na trybunach ponad 55 tysięcy widzów.
Polacy do finału baraży o mistrzostwa Świata w Katarze awansowali po tym jak FIFA zdyskwalifikowała reprezentację Rosji. Naszego rywala w decydującym meczu o mundial wyłoniło spotkanie Szwedów z Czechami. Skandynawowie wygrali 1:0 po dogrywce.
- Jestem przekonany, że w tym meczu odżyje magia legendarnego Stadionu Śląskiego – podkreśla prezes Kula. - Jesteśmy o krok od awansu na mistrzostwa świata. Słyszałem krytykę po meczu towarzyskim ze Szkocją, ale zawsze powtarzam, że futbol to nie jest jazda figurowa. Nie ma ocen za styl. Trzeba po prostu strzelić jednego gola więcej.
Mecz Polska-Szwecja odbędzie się już w najbliższy wtorek, 29 marca. Początek spotkania o godzinie 20:45.
