Co tam jakieś „śpiulkoloty”, „alternatywki”, „essy”, "krindże" czy inne Młodzieżowe Słowa Roku. W redakcji ŚLĄZAGA postanowiliśmy zrobić to, czego jeszcze nikt nie robił – zorganizowaliśmy własny konkurs. Plebiscyt na ŚLĄSKIE SŁOWO ROKU 2022. Rozpoczęliśmy w połowie listopada, kiedy na Facebooku przedstawiliśmy nasze propozycje:
- WONGEL - przecież to jasne
- ŻUR - bo ze sto razy poprawialiśmy „żurki śląskie”
- PAPYNDEKEL - bo takie mamy państwo (GUS przez rok nie może się doliczyć Ślązaków, pra?)
- KAJŚ - dzięki panu Rokicie, to piękne słowo znają wszyscy
- SZTROM - ciągłe obawy, obawy, że braknie
- MEDALIKORZ - bo zazdrościmy, że Raków ma drużynę
- WELTMAJSTER - bo kapitalna sztuka, kibice, bo mundial, bo Katar (po śląsku: ryma)
Spośród nich wybierali internauci, a najwięcej z nich wskazało na „Kajś”. Na kolejnych miejscach znalazły się kolejno słowa „wongel” i „papyndekel”. Waszych propozycji też było mnóstwo. O nich rozmawiamy też z ludźmi biegłymi w godce.
Śląskie Słowo Roku 2022. Marcin Melon proponuje „geltag” i „szporować”
O propozycje do plebiscytu na Śląskie Słowo Roku 2022 pytamy także innych. Swoje przedstawił już Mikołaj Wilga, twórca internetowy z Bytomia, znany jako Niklaus Pieron, który zaproponował słowa „haja/wija”, „ipi” i „glaca/glacok”. Dziś prezentujemy pomysły Marcina Melona:
- geltag (pol. wypłata) - durś my godali o tym, wiela momy tego geltagu i po jakymu - skuli pierońskij inflacyje - je go coroz to mynij
- szporować (pol. oszczędzać) - durś my szporowali piyniondze - bo niy wiadomo, co Glapiński nom narychtuje
Marcin Melon to nauczyciel, pisarz, dziennikarz i działacz na rzecz śląskiej tożsamości regionalnej. Jest autorem serii książek pisanych po śląsku „Kōmisorz Hanusik” oraz słownika angielsko-śląskiego „Co by pedzioł Szekspir?”. Założył także stowarzyszenie na rzecz edukacji regionalnej „Silesia Schola”.
Może Cię zainteresować: